Choć od naszej autostopowej przygody minęło już niemal pół roku, jej wspomnienia w mojej głowie są tak żywe, jakby to było przed chwilą. Może dlatego, że pierwszy raz byłem od początku do końca zdany na dobrą wolę lokalnych kierowców, a może ze względu na słoneczną, letnią aurę. Taak… to była prawdziwa teleportacja z polskiej, zimowej chlapy do innego świata.
Zależało mi, aby uwiecznić naszą niepowtarzalną podróż przez trzy wyspy nie tylko na fotografiach. Na miejscu nakręciliśmy więc ponad setkę krótkich filmów, z których wreszcie udało mi się zmontować ten jeden finalny produkt 🙂
Nasza podróż przez Kanary okiem kamery
Nie przedłużając, zapraszam Cię do przeniesienia się wspólnie z nami na Wyspy Szczęśliwe i pozostawienie opinii w komentarzu. To pierwszy film, na którym nieudolnie próbowałem coś mówić, no ale ćwiczenie czyni mistrza, a ponoć do odważnych świat należy 🙂
Zobacz także:
Jesteś super. Ogladajac ten film mam ochotę się przenieść w ten świat. PRZEPIĘKNE są te widoki,ciekawie opiowiadałeś o tych wyspach. Jak na pierwsza rozmowę to wyszło mego super. Według mnie jesteś najlepszym blogerem, a twoje relacje z podróży czyta się jednym tchem.