Jezioro Czarne Szumawa wyprawa rowerowa

Czechy południowe – Szumawa, czyli największy park narodowy w kraju

Kto by pomyślał, że największy i jeden z najsłabiej przekształconych obszarów leśnych w całej Europie znajduje się… w Czechach? Park narodowy Szumawa to natura w czystej postaci. Jeziora polodowcowe, kwieciste łąki, poprzecinane bystrymi potokami, wodospady i bezkresne lasy, wśród których biegnie od groma szlaków pieszych i rowerowych. Ciągnie się przez ponad 100 kilometrów wzdłuż pasma górskiego, wyznaczającego granice Czech, Niemiec i Austrii. Podczas wyprawy rowerowej odwiedziliśmy najciekawsze miejsca parku, nocując po drodze w namiocie. A na końcu trasy czekała na nas niespodzianka 🙂

Park Narodowy Szumawa – zielone płuca Europy

Wspomniana we wstępie niespodzianka, to jezioro Lipno – sztuczny zalew, utworzony na rzece Wełtawa – istna mekka rowerzystów i amatorów aktywnego wypoczynku! 

Zanim jednak „dojedziemy” do końca, wypada przedstawić kilka argumentów, dlaczego na tegoroczną wyprawę rowerową wybraliśmy z Kasią tak nieoczywisty kierunek. Park Szumawa jest największym parkiem narodowym w całej Czeskiej Republice – jednym z czterech tak ściśle chronionych obszarów (obok Czeskiej Szwajcarii, Karkonoskiego PN, parku Podyje). w kraju. Założony w 1991 roku, ma powierzchnię aż 680 km², a z przylegającą otuliną prawie 1000 km².

Natura zawsze gra pierwsze skrzypce

Dowiedziawszy się o tak dużej skali nietkniętego ludzką ręką terenu, o który coraz trudniej w naszej szerokości geograficznej, zaczęliśmy analizować możliwości wytyczenia ciekawej, kilkudniowej trasy w okolicy, odwiedzając przy okazji inne atrakcje południowych Czech. Znacie nas i wiecie, że ponad zwiedzanie miast i zabytków kultury świeckiej i sakralnej cenimy sobie kontakt z naturą, biwak nad potokiem, leniwą kawkę z widokiem na zalesione wzgórza i… umęczenie się na ostrych podjazdach (no dobra – przynajmniej jedno z nas :D). 

Zresztą podróżując z sakwami, dużo wygodniej poruszać się po wyłączonych z ruchu samochodowego rowerowych szlakach wśród jezior i lasów niż chociażby po brukowanych ulicach Pragi (nie ujmując urody i szacunku dla tego pięknego miasta!). 

To co, zaczynamy przejażdżkę? Oto nasza dokładna trasa przejazdu przez park Szumawa:

Z sakwami i namiotem przez południowe Czechy

Zaplanowaliśmy 10-dniową wyprawę z sakwami, rozpoczynając od Pilzna (gdzie zwiedziliśmy najbardziej znany browar w Czechach – Pilsner Urquell) i pewnego opuszczonego kościoła w okolicy. Po tym podjechaliśmy do Nyrska, skąd zaczęliśmy rowerową przeprawę przez Park Narodowy Szumawa.

W sumie spędziliśmy w nim 3 dni, przedzierając się rowerowymi szlakami przez interior, możliwie najbliżej niemieckiej i austriackiej granicy. Zależało nam na omijaniu większych miejscowości i jak największej eksploracji naturalnych terenów, niegdyś niedostępnych dla człowieka, a dziś poprzecinanych wygodnymi i widokowymi szlakami. Wyznaczyliśmy trasę w taki sposób, aby odwiedzić jeziora polodowcowe (w tym największe naturalne jezioro w Czechach – Černé), punkt widokowy na szczycie Polednik, źródła Wełtawy – najdłuższej rzeki w Czechach, przepływającej przez Pragę, a na końcu… zjechać kilkaset metrów do widokowego jeziora Lipno, nazywanego czeskim morzem.

W tym artykule zrelacjonujemy wybraną przez nas trasę wskazując najciekawsze miejsca i odcinki, podpowiemy, jak się przygotować do zwiedzania parku Szumawa z poziomu rowerowego siodełka oraz wskażemy kilka praktycznych informacji (m.in. dotyczących pokonywanych wysokości, jakości dróg, bazy żywieniowej i nocowania w namiocie na dziko na terenie parku).

Polednik Park Szumawa wyprawa rowerowa
Okolice punktu widokowego Polednik.
Park Narodowy Szumawa wyprawa rowerowa pod namiot
Park Narodowy Szumawa wyprawa rowerowa pod namiot
Szumawa park na rowerze, jezioro Laka Czechy Południowe
Jezioro Laka.
Jezioro Nyrsko
Nad sztucznym jeziorem Nyrsko - pierwsze kilometry naszej trasy.

Tutaj człowiek nie miał wstępu

Przez długie lata, obszar leśny leżący na skraju niemieckiej Bawarii i południowych Czech był pilnie strzeżony i niedostępny dla człowieka. Po wysiedleniu stamtąd rdzennej ludności niemieckojęzycznej w XX wieku, tereny największego lasu Europy były właściwie niezamieszkałe, a w czasach komuny wstęp był wręcz nielegalny. Pozwoliło to na ochronę dziewiczej przyrody przed urbanizacją i zniszczeniem, np. poprzez wydobycie ziemi. Dopiero w 1963 roku, w ostatnich latach istnienia monarchii habsburskiej, wyznaczono niewielki obszar chronionego krajobrazu, o 1/4 powierzchni obecnego parku Szumawa. 

W 1991 roku, jeszcze w Czechosłowacji, obszar chroniony rozszerzono do obecny kształtów – równolegle powstał park narodowy Lasu Bawarskiego po niemieckiej stronie granicy. Od tego czasu park Szumawa i jego otulina zaczęły się otwierać na ludzi – postawiono na subtelną promocję i rozwój turystyki aktywnej, przy jednoczesnym, nadrzędnym celu ochrony tutejszej przyrody.

Dziś ponad 80% powierzchni parku zajmują lasy, a cały jego obszar jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, jako rezerwat biosfery. 

Wciąż w lesie, a jednak w górach

Najwyższy szczyt parku narodowego Szumawa to Plechý (1378 m.n.p.m.), jednak większość tras turystycznych przebiega przez niższe partie gór, między 750 a 900 m.n.p.m. Nie oznacza to, że nie ma gdzie się zmęczyć! Mocno pagórkowate tereny nie dadzą wytchnienia nawet najtwardszym płucom – niezależnie od tego, czy na eksplorację Szumawy wybierzecie rower, czy pieszą wycieczkę z plecakiem. 

Pomimo wciąż rosnącej popularności parku Szumawa, nie spotkamy tłumu turystów nawet na najpopularniejszych szlakach – rozmiar parku sprawia, że są rozproszeni. Zanim opowiemy sobie o możliwości bezpłatnego spania w namiocie na terenie parku (bo takowa jest) i przejdziemy do wskazówek praktycznych, przedstawimy po krótce relację z naszej wyprawy rowerowej – od zachodniej granicy Szumawy aż po jezioro Lipno. 

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Post udostępniony przez Gdzie Los Poniesie (@gdzielosponiesie)

Naturalne obszary chronione w Czechach.
Źródła Wełtawy Park Szumawa Czechy
Cały park Szumawa jest pokryty gęstą siecią szlaków turystycznych.
Park Narodowy Szumawa - źródła Wełtawy
Tu jesteśmy!

Szumawa na rowerach – podjazdów nie ma końca!

Naszą wyprawę zaczynamy w małym miasteczku Nyrsko, leżącym kilka kilometrów od niemieckiej granicy i bezpośrednio graniczącym z otuliną parku Szumawa. Szybko wspinamy się na wysokość pierwszego akwenu na trasie – sztucznego zbiornika Nyrsko, utworzonego na rzece Uhlava. Szlak rowerowy wiedzie bezpośrednio po zaporze, po czym wspina się zakusami pod górę, obnażając malowniczy widok na zalew od zachodniej strony, z zalesionymi wzgórzami w tle. Jest pięknie, ale już wiemy co nas czeka… dzisiaj trzeba podjechać na 1100 m.n.p.m., a jeszcze przed chwilą byliśmy na 450!

Największe naturalne jezioro w Czechach

Nasz cel – jezioro Černé, będące największym naturalnym jeziorem w całym kraju, a zarazem jednym z piękniejszych w granicach parku Szumawa. Po minięciu ostatnich miejscowości (i zrobieniu małych zakupów) na dobre wkraczamy w las. Wąska, asfaltowa ścieżka co prawda jest w bardzo dobrym stanie, ale konsekwentnie pnie się pod górę, przekraczając niekiedy 12% nachylenia. Brakuje nam tchu, co rusz schodzimy z rowerów, by je wepchnąć pod najostrzejsze fragmenty. Po drodze zahaczamy jeszcze o całkiem urokliwy wodospad „Biała Strzała” i na wieczór meldujemy się nad jeziorem Černym. 

Jesteśmy tu całkowicie sami – widoki naprawdę piękne, choć w „godzinach szczytu” musi tu być tłoczno – po asfaltowej drodze z Špičáka jeździ tu nawet turystyczna kolejka. Niestety mimo niebagatelnej urody tego miejsca, na nocleg musimy zjechać niżej – tutaj jest zakaz rozbijania namiotów. 

Jezioro Nyrsko Czechy Szumawa
Zbiornik retencyjny pod Nyrskiem mijamy na początku naszej trasy. Od tego miejsca zaczyna się porządny podjazd 😉
Czechy wyprawa rowerowa park Szumawa
Większość szlaków rowerowych ma nawierzchnię utwardzoną. Jest może mniej urokliwie, za to dużo wygodniej.
Bílá strž wodospad Szumawa
Wodospad Bílá strž - parę minut drogi od naszego rowerowego szlaku.
Jezioro Czarne Szumawa wyprawa rowerowa
Wzdłuż jeziora Czarnego - największego naturalnego akwenu nie tylko parku Szumawa, ale i całych Czech.
Jezioro Czarne Szumawa Czechy
Czechy wyprawa rowerowa
Park Narodowy Szumawa jezioro Czarne

Jeziora polodowcowe i źródła Wełtawy

Kolejne dwa dni planujemy niemniej ambitnie – do osiągnięcia zachodniej granicy parku pozostało nam ponad 110 kilometrów. Po trasie, którą wytyczyliśmy jak najbliżej głównej granicy łańcucha górskiego, mamy do odwiedzenia dwa jeziora polodowcowe (Laka i Plešné), źródła rzeki Wełtawy, która zasila zbiornik wodny Lipno i po ponad 300 kilometrach dopływa do Pragi oraz charakterystyczną wieżę widokową na szczycie Polednik – najciekawszy punkt widokowy całego parku. 

Najdłuższa rzeka w Czechach

Na wysokości 1172 m.n.p.m., kilka kilometrów od miejscowości Kvilda, spod ziemi wypływa niepozorny strumyczek, który po 430 kilometrach meandrowania z południa na północ kraju wpada do Łaby. Do źródła Wełtawy biegnie przyjemna, asfaltowa droga przez las i podmokłe torfowiska – bezpośrednio przy źródle znajduje się kilka tablic informacyjnych, drewniana figurka, ławki… i tyle.

Jeśli spodziewacie się jakichś spektakularnych widoków w tym miejscu, możecie się rozczarować… niemniej będąc w okolicy, warto odwiedzić punkt, w którym najdłuższa czeska rzeka rozpoczyna swój bieg. My kręcimy jeszcze dalej wzdłuż granicy, obierając kurs na kolejne wysokogórskie jezioro Plešné.

Planowaliśmy nad nim nocleg (według mapy znajduje się tam jedno z miejsc dozwolonego noclegu w namiocie) – dopiero na miejscu okazuje się, że źle spojrzeliśmy na mapę i musimy zjechać kilka kilometrów niżej 😉 Tak czy siak, warto było podjechać – widok na 300-metrową, skalną ścianę, opadającą wprost do jeziora, jest obłędny. Jeśli macie trochę czasu i siły, warto wspiąć się na nią żółtym, pieszym szlakiem (konkretniej na szczyt Plechy – najwyższy w całym parku Szumawa), skąd rozciąga się doskonały widok na okoliczne wzgórza i położone u stóp jezioro.

Wieża widokowa Polednik

Czesi uwielbiają podziwiać przyrodę ze szczytu wież widokowych - w całym kraju jest ich ok. 400-stu. Wieża widokowa na szczycie Polednik (1315 m.n.p.m.) jest jednym z najciekawszych punktów widokowych w całym parku narodowym. Ze szczytu 37-metrowej wieży dostrzeżemy nie tylko oddalone wzgórza największego lasu w Europie, ale nawet austriackie Alpy.

Wieża widokowa Polednik jest czynna codziennie w godz. 10:00-16:30. Bilet wstępu (normalny) to koszt 60 koron czeskich (ok. 12 PLN).

Jezioro Laka Park Szumawa Czechy
Jezioro Laka - kolejne z jezior polodowcowych na naszej trasie.
Park Narodowy Szumawa na rowerze Czechy
Uczciwie przyznajemy - niektórym podjazdom nie daliśmy rady 😉
Wieża widokowa Polednik -charakterystyczny punkt widokowy w parku Szumawa (1315 m.n.p.m.)
Wieża widokowa Polednik -charakterystyczny punkt widokowy w parku Szumawa (1315 m.n.p.m.)
Polednik Park Szumawa Czechy
Typowy widok z parku Szumawa - bezkres przestrzeni!
Polednik Park Narodowy Szmuawa Czechy
Park Narodowy Szumawa Czechy
Kwieciste łąki - też całkiem częsty widok w parku Szumawa.
Jezioro Plešné park Szumawa
Jezioro Plešné to jedno z piękniejszych w parku Szumawa. Położone na 1090 m.n.p.m., od jego zachodniej strony wnosi się 300-metrowa, skalna ściana.
Jezioro Plesne

Park Narodowy Szumawa - informacje praktyczne

Mnogość możliwości oraz gigantyczny rozmiar parku narodowego Szumawa sprawiają, że właściwie każdy znajdzie tu coś dla siebie. Można przyjechać stacjonarnie do Špičáka, Kvildy czy Żelaznej Rudy i robić wycieczki po okolicy, jednocześnie nie nudząc się na miejscu, zrobić 1-2 dniowy wypad, podczas wypoczynku nad jeziorem Lipno, a także przejść lub przejechać (naszym przykładem) cały park, korzystając po drodze z bazy noclegowej lub śpiąc na dziko w wyznaczonych miejscach.

Szlaki piesze i rowerowe

Nie sposób zliczyć wszystkich szlaków pieszych i rowerowych, które przebiegają przez park narodowy Szumawa. Istnieje jasny podział między szlaki piesze i rowerowe – rowerzyści nie mają wstępu na szlaki piesze, aby nie utrudniać ruchu. To żaden minus, bo ścieżek rowerowych jest tu mnóstwo. Te, którymi jechaliśmy, były bardzo dobrze przygotowane, w większości utwardzone, pozbawione piaszczystych i sypkich odcinków.

Pomimo znacznych różnic wysokości, pchać musieliśmy tylko na pojedynczych odcinkach (bez ciężkich sakw ta wątpliwa przyjemność raczej was ominie :)). Szlaki są dobrze oznaczone i wyposażone w infrastrukturę wypoczynkową. Sklepy są dostępne w większych miejscowościach, za to w każdym, nawet najmniejszym przysiółku, znajdziecie knajpkę.

Najpiękniejsze miejsca parku Szumawa

Naszym zdaniem warto zaplanować wycieczkę w kierunku jednego z ośmiu, malowniczo położonych jezior polodowcowych. Nam udało się zobaczyć trzy z nich (Černé, Laka, Plešné) – wszystkie były warte zboczenia z głównej trasy, każde inne na swój sposób. 

Koniecznie odwiedźcie wieżę widokową na szczycie Polednik (pamiętajcie, że jest czynna tylko do 16:30) lub inne wyższe szczyty, które dla nas były już trudno dostępne, ze względu na brak rowerowych szlaków i niedostatek czasu. Z punktu widokowego Boubina lub Javornik można przy dobrej pogodzie dostrzec austriackie Alpy. Podobnie ze szczytu najwyżej położonego, czeskiego zamku (Vítkův Hrádek), leżącego w otulinie parku nad jeziorem Lipno.

Gdzie spać i co zjeść

Baza noclegowa na terenie całego parku Szumawa jest całkiem nieźle rozwinięta. Najbardziej polecamy wziąć nocleg w środkowej części parku, w jednej z wyżej położonych miejscowości (np. Modrava, Prasily, Kvilda) jednak jeśli szukacie miejsc mniej odciętych od świata, możecie zabukować nocleg np. w Żelaznej Rudzie.

Zachęcamy do próbowania czeskiej kuchni (obowiązkowo popijając dania tradycyjnym, jasnym piwem), która jest dostępna w większości restauracji – ciężko nam wymienić i zarekomendować konkretne miejsca, wszędzie było bardzo pysznie 🙂

Nocowanie w namiocie

Na terenie parku  wyznaczono siedem lokalizacji, w których możemy legalnie i bezpłatnie rozbić namiot. Miejsca są świetnie przygotowane, wyposażone w ławki i toalety; zwykle znajdują się w widokowych miejscach (np. na szczycie Polednik, nad potokiem w Modravie). Biwakować można w małych grupach, pod warunkiem pozostawienia po sobie porządku. Obowiązuje zakaz rozpalania ognisk. Lista lokalizacji i szczegółowe informacje znajdziecie tutaj.  

Jak dojechać do parku Szumawa?

Zachodnią część parku Szumawa od Pragi dzieli ok. 160 km, samochodem trzeba zarezerwować sobie 2,5-3 godziny. Nad jezioro Lipno z Pragi jest ok. 200 km – stąd już rzut beretem do wschodniej granicy parku Szumawa. 

Dobrą opcją jest też dojazd pociągiem np. do Żelaznej Rudy czy Špičáka – to turystyczne miejscowości w sercu parku Szumawa, z których prowadzą rozmaite szlaki piesze i rowerowe w wyższe partie gór. Pociągi jeżdżą z Pilzna i Pragi, zabierają rowery za dodatkową, drobną opłatą. Rozkład, ceny i połączenia można sprawdzić na stronie czeskich kolei

Więcej informacji o parku Szumawa możecie znaleźć na oficjalnej stronie – również w wersji angielskiej 🙂

W parku Szumawa są wyznaczone legalne miejsca do nocowania w namiocie na dziko.
W parku Szumawa są wyznaczone legalne miejsca do nocowania w namiocie na dziko. Nie omieszkaliśmy skorzystać!
Kvilda - park Szumawa Czechy na rowerze
Kvilda - jedna z turystycznych miejscowości na naszej trasie.
Park Szumawa
Infrastruktura turystyczna w parku Szumawa, nad każdym jeziorem jest pełno ławeczek.

Jezioro Lipno – „czeskie morze” w otulinie parku Szumawa

Lipno nie znajduje się już w granicach parku narodowego Szumawa (jedynie częściowo leży w jego otulinie), jednak zwiedzając południowe Czechy wygodnie jest połączyć z nim odwiedziny w Szumawie. Samo jezioro, utworzone na spiętrzonej Wełtawie i nazywane przewrotnie „czeskim morzem”, leży 726 m.n.p.m. i jest popularną atrakcją turystyczną nie tylko dla Czechów, ale również Niemców i Austriaków. Można je na przykład objechać rowerem (albo skrócić sobie drogę korzystając z jednego z promów), uprawiać na nim sporty wodne, a zimą pośmigać na nartach po okolicznych stokach.

Samo jezioro i okolice to temat na oddzielny wpis – jeśli planujecie „uzupełnić” w ten sposób pobyt w parku Szumawa, bardzo polecamy. My objechaliśmy zbiornik Lipnowski od południowej strony, wjeżdżając m.in. na Vítkův hrádek, czyli najwyżej położony zamek w Czechach, z którego baszty rozciąga się piękny widok na zachodnią część jeziora i zalesione, szumawskie wzgórza.

Ścieżka w koronach drzew

Położone na wschodnim brzegu Lipno nad Wełtawą to centrum turystyczne okolicy – tu znajduje się kolejny punkt widokowy, czyli jedna z kilku czeskich ścieżek w koronach drzew. To jedyna ścieżka, z której widać zarówno góry, jak i morze 😉

A jeśli chcecie zdobyć więcej informacji o innych ścieżkach w koronach drzew (blisko polskiej granicy) zajrzyjcie tutaj.

Vítkův Hrádek punkt widokowy Czechy Szumawa
Vítkův Hrádek - chyba najpiękniejszy punkt widokowy na jezioro Lipno (które znajduje się częściowo w otulinie parku Szumawa).
...a z baszty zamku widać Alpy.
Vítkův Hrádek widok Szumawa.

Zapraszamy do jednego z naszych czeskich filmów – odwiedzamy w nim dwie ścieżki w koronach drzew (w Karnonoskim Parku Narodowym oraz w Dolnej Morawie). Przedstawiamy także Adrspachskie i Teplickie Skaly – dwa rezerwaty formacji skalnych, znajdujące się 30 km od Wałbrzycha. 

Pomóż nam współtworzyć to miejsce

Nasze plany podróżnicze na przyszłość sięgają znacznie dalej – możesz się z nimi zapoznać na naszym profilu Patronite i, jeśli chcesz, dołożyć od siebie skromną cegiełkę. Poznajmy się lepiej!

OSTATNIE ARTYKUŁY NA BLOGU

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.