Nie jedź tam! Okradną Cię, oszukają, zgubisz koło na dziurawych drogach, a policjanci będą wyłudzać łapówki. A w ogóle to przecież tam jest wojna! – założę się, że każdy wybierający się na Ukrainę słyszał przed podróżą podobne ostrzeżenia, skutecznie zniechęcające do odwiedzenia naszego wschodniego sąsiada. Z drugiej strony coraz więcej osób jeździ na wschód i znakomita większość wraca z bagażem wyłącznie pozytywnych doświadczeń. Czy prawda leży po środku? Jak się ma bezpieczeństwo na Ukrainie do tego, co słyszymy w mediach? Poniżej rozprawiam się ze stereotypami i obiektywnie uczulam, na jakie sytuacje uważać.
Ukraina na własną rękę
Lwów na weekend. 8 nieoczywistych miejsc, które powinieneś zobaczyć
Lwów to najchętniej odwiedzane przez Polaków ukraińskie miasto. Nic dziwnego – znajduje się blisko granicy naszego kraju, do 1945 roku leżało na terenie Polski. Dawniej ważny ośrodek naukowy i kulturowy dla naszego kraju, dziś spełnia tą samą funkcję dla Ukraińców. Jedni przyjeżdżają tu z ciekawości, inni z sentymentu, poszukując śladów polskości. Bez względu na cel – warto! Dzisiejszy Lwów to historyczna mieszanka przenikających się kultur, smaczna, nie tylko ukraińska kuchnia a także żywy skansen Związku Radzieckiego, który uwydatnia się m.in. w zabytkowej motoryzacji, której pełno na brukowanych ulicach.
Czytaj dalejLwów na weekend. 8 nieoczywistych miejsc, które powinieneś zobaczyć
Ładą przez Polesie ukraińskie w jesiennych barwach
Polesie rozciąga się od wschodnich rubieży Polski, aż po szeroki Dniepr na północ od Kijowa. To olbrzymi teren, którego znaczną część pokrywają bagna, torfowiska i bezkresne połacie lasów. Z rzadka rozmieszczone wsie wyglądają tak, jakby czas się w nich zatrzymał wiele lat temu. Nadal spora część z nich jest trudno dostępna, a w okresie wiosennych roztopów nawet odcięta od świata przez wzrastający poziom wód gruntowych. Na tej wycieczce zagłębiamy się w Polesie ukraińskie.
Czytaj dalejŁadą przez Polesie ukraińskie w jesiennych barwach
Ukraińskie Zakarpacie – czy warto tu przyjechać na rowerze?
Ukraińskie Zakarpacie – czy warto tu przyjechać na wyprawę rowerową? Spakowaliśmy sakwy i postanowiliśmy uciec we wschodnie Bieszczady, z dala od długoweekendowych tłumów w Polsce. Odnaleźliśmy spokój nad szemrzącym strumykiem, nie zmienione przez masową turystykę miejscowości, ale także potworne dziury w drogach.
Czytaj dalejUkraińskie Zakarpacie – czy warto tu przyjechać na rowerze?